środa, 17 stycznia 2018

Tyle otrzymujesz ile dajesz

Wszystko ulega zmianie, jest to jedyna stała we wszeświecie. Człowiek ewoluuje dotrzymując kroku zmianom na Ziemi oraz w Kosmosie, choć z tych kosmicznych nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Zmiany jednak zachodzą i nie potrzebna jest im nasza świadomość, by utrzymać płynność.
Idąc śladami zodiakalnego Wodnika Karola Darwina człowiek ewoluuje i fizycznie, i mentalnie. Nie wyglądamy i nie myślimy jak człowiek sprzed kilku tysięcy lat. Obecnie jesteśmy na pewnym etapie rozwoju na tej planecie, ale wciąż wiele brakuje nam do doskonałości. Mimo to ludzie lubią, jak to sobie ładnie określam, bawić się w Pana Boga. Z rozkoszą wyrażamy opinie, wydajemy wyroki, decydujemy o sprawach, które nie należą do naszych kompetencji.

Warto się jednak zastanowić nad sobą, wejrzeć w głąb siebie bardziej krytycznym okiem, by uświadomić sobie jaki/jaka jestem i ewentualnie dokonać w sobie transformacji zgodnie z uniwersalnym porządkiem. Kluczem do owej introspekcji jest samoświadomość - ważny element w rozwoju człowieka.

Wspomniany tutaj uniwersalny porządek, przynajmniej dla mnie, stanowi 10 przykazań Bożych. Nie znam bardziej doskonałego prawa niż "niebieskie". Jest niezmienne, uniwersalne i dotyczy wszystkich niezależnie od płci, koloru skóry, pochodzenia, wykształcenia czy też pełnionej funkcji. Człowiek jest istotą niedoskonałą, która poprzez karmę zbliża się do doskonałości. Prawo ziemskie jest więc tworzone przez istoty niedoskonałe, to też z założenia doskonałe być nie może. Gdyby człowiek był istotą doskonałą życie na ziemi byłoby rajem, a takowe nie jest.

Człowiek to zmaterializowana energia obdarzona emocjami i wolną wolą. Emocje są pozytywne oraz negatywne i mają ogromny wpływ na wolną wolę, a przez to na nasze decyzje.

Myśl jest twórcza, wywołuje zmiany w namacalnej rzeczywistości. W tym procesie świadomość ma niebagatelne znaczenie, a samoświadomość jest podstawowym narzędziem, bowiem podejmując decyzje uruchomione zostaje działanie. Dobrze więc jeśli działanie będzie nam sprzyjać, a nie wpędzać we frustrację.


Warto więc myśleć pozytywnie, bo dzięki temu żyje się radośnie i bez zmartwień. Nasze życie i szczęście jest w naszych rękach. Ile damy, tyle otrzymamy.